Nie w każdych warunkach wolno używać jedynie świateł do jazdy dziennej. Kiedy spada widoczność, trzeba włączyć światła mijania, by oświetlić auto także z tyłu, a o tym nagminnie zapominają kierowcy.
Zasady używania świateł zewnętrznych określone są ustawie prawo o ruchu drogowym. Oprócz opisanych tam zasad używania świateł do jazdy dziennej są również wymienione warunki używania świateł mijania, drogowych i przeciwmgłowych. Światła do jazdy dziennej mogą być używane tylko w warunkach dobrej widoczności. Przy pogorszonej widoczności w dzień (opady, mgła) należy przełączyć je na światła mijania.
Przepisy w tej kwestii mówią wyraźnie – świateł do jazdy dziennej wolno używać zamiast świateł mijania, tylko w dzień i tylko w warunkach normalnej przejrzystości powietrza. Często kierowcy nie włączają świateł mijania po zmierzchu, albo gdy pada deszcz lub śnieg, jadąc z włączonymi światłami dziennymi. Takie postępowanie jest niedopuszczalne i stanowi wykroczenie, za które policjant może nałożyć mandat i punkty karne.
Zmniejszona przejrzystość powietrza może zostać spowodowana mgłą, opadami atmosferycznymi (deszcz, śnieg, grad) lub innymi przyczynami (dym, kurz). W takich sytuacjach trzeba włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie.
W pojazdach rejestrowanych po raz pierwszy od 1 stycznia 2010 roku światła do jazdy dziennej mogą być zapalane tylko z przodu. Taki pojazd jadący w warunkach zmniejszonej przejrzystości z włączonym światłami dziennymi jest mało widoczny nie tylko dla kierowców jadących z przeciwka, lecz także dla poruszających się za nim.
Użytkownicy samochodów z systemem automatycznego sterowania oświetleniem powinni pamiętać, że tryb „Auto” nie zawsze włącza światła mijania podczas opadów deszczu, śniegu czy też w czasie mgły. Czujnik zmierzchu na pewno włączy nam światła mijania po wjechaniu do tunelu, ale ten kto go nie posiada musi pamiętać, aby zrobić to samemu.