Egzamin praktyczny
Kierunkowskaz Rzeszów » Materiały szkoleniowe » Egzamin praktyczny
Newralgiczne skrzyżowania egzaminacyjne z Rzeszowa
Skrzyżowanie ulic Jałowego, Krakowskiej, Reymonta i Wyspiańskiego.
Skrzyżowanie Alei Cieplińskiego i Piłsudskiego, czyli „Rondo Dmowskiego”.
Skrzyżowanie ulic Trembeckiego i Siemieńskiego w rejonie fabryki „Koral”.
Ruszanie ze wzniesienia z użyciem hamulca postojowego.
Jest to kolejne po jeździe po łuku obowiązkowe zadanie egzaminacyjne na placu manewrowym. Po jego wykonaniu wyjeżdżamy już na upragnione miasto. Nauczenie się tego manewru przyda się również potem w życiu przy stromych podjazdach np. na piętrowych parkingach galerii handlowych.
Najpierw teoria:
Przy ruszaniu pojazd nie powinien cofnąć się więcej niż 20 centymetrów, a silnik nie powinien zgasnąć. Osoba egzaminowana w trakcie wykonywania tego manewru po zatrzymaniu pojazdu na wzniesieniu zaciąga albo uruchamia hamulec postojowy, a następnie rusza do przodu zwalniając go.
W praktyce wygląda to tak, że podjeżdżamy na wzniesienie, zaciągamy hamulec postojowy(dźwignia do góry), wrzucamy jedynkę i staramy się ruszać tak samo jak normalnie. Powoli puszczamy sprzęgło i dodajemy gazu, gdy czujemy i widzimy, że samochód zaczyna ruszać(podnosi się)to zwalniamy hamulec postojowy(wciskając przycisk i opuszczając dźwignię), w tym samy czasie puszczamy powoli sprzęgło i dodajemy gazu.
Tutaj również mamy druga próbę. Błędy, które powodują niezaliczenie zadania to:
-cofnięcie się pojazdu o więcej niż 20 centymetrów,
-zgaśnięcia silnika w czasie próby,
-nie zwolnienia hamulca postojowego do końca(święcąca się kontrolka i dźwięk alarmu)
Poniżej grafika z wymiarami jakie musi mieć wzniesienie, które pokonujemy na egzaminie. Nas interesuje tylko kategoria B. W WORD Rzeszów nachylenie tego wzniesienia jest bliższe tej niższej wartości 2,5 stopnia.
Najczęstsza przyczyna niezdania egzaminu- „zakręt śmierci, rękaw, łuk”
Dzisiaj poznany tajemnice jednego z pierwszych zadań które trzeba wykonać na egzaminie.
Nasz przeciwnik to około 40 metrowy pas ruchu o szerokości 3 metrów. Posiadający 16 pachołków z tyczkami. Na dwóch końcach ma miejsca do zatrzymania o długości 5 metrów.
Zgodnie z wytycznymi aby wykonać zadanie należy:
Po uruchomienie silnika pojazdu i włączenie świateł odpowiednich do jazdy w ruchu drogowym upewniamy się o możliwości jazdy. Płynnie ruszamy zwalniając hamulec postojowy – w przypadku gdy jest uruchomiony i łagodne puszczamy sprzęgło, zwiększając obroty silnika.
Płynnie bez zatrzymania jedziemy pasem ruchu do przodu i tyłu w trakcie jazdy do tyłu obserwując tor jazdy pojazdu zgodnie z techniką kierowania przez tylną szybę pojazdu i lusterka.
Nie możemy najeżdżać kołem na linie wyznaczające zewnętrzne krawędzie stanowisk, nie dotyczy linii wewnętrznych ograniczających i wyznaczających pole zatrzymania pojazdu, a także nie najeżdżamy na pachołki lub tyczki oraz nie potrącamy ich. Pojazd zatrzymujemy w wyznaczonym stanowisku.
Tyle mówią przepisy.
W praktyce wygląda to tak, że ruszamy ze stanowiska do przodu trzymając się pasa ruchu. Jedziemy bardzo powoli na jedynce do końca i ustawiamy się w stanowisku. Teraz włączamy bieg wsteczny i trzymając się pasa ruchu jedziemy do tyłu. Najlepszą techniką do pokonania tego zadania jest patrzenie w prawe lusterko w taki sposób aby widzieć w nim prawą linie. Wtedy jazda do tyłu nie sprawi nam żadnego problemu, jedziemy bardzo wolno na pół sprzęgle, cały czas korygując sobie lekkimi skrętami kierownicy nasz tor jazdy. W lusterku obraz jest odwrócony więc ważne jest aby nie pomylić sobie kierunków, gdy samochód gubimy linie dokręcamy kierownicą w prawo, gdy linia jest za blisko to w lewo. Wyjeżdżając na prosto pamiętamy, aby wyprostować koła i dopiero w grę wchodzi lewe lusterko i środkowe w których obserwujemy nasz tor jazdy i jedziemy równolegle z liniami wyznaczającymi nasz tor. Dojeżdżając do końca pasa oglądamy się przez prawe ramie za siebie przez szybę, aby jak najlepiej wjechać w wyznaczone stanowisko.
Błędy za które możemy raz ponowić próbę od początku:
- zatrzymanie się po za miejscem wyznaczonym lub w trakcie wykonywana zadania, jazda może być wolna, ale płynna,
- najechanie którejś z zewnętrznych linii kołem,
- zgaśnięcie silnika,
- nie włączenie odpowiednich świateł
Błędy za które egzamin zostanie od razu przerwany:
- przejechanie linii zewnętrznej całkowicie,
- uderzenie czy najechanie na pachołek.
Dlatego gdy widzimy, że wyjeżdżamy z naszego pasa, lepiej się zatrzymać i poprosić o drugą próbę. Wtedy egzaminator ustawia nam pojazd i próbuje od początku.
- Spowodowanie kolizji lub wypadku drogowego lub zachowanie osoby egzaminowanej mogące skutkować kolizją lub wypadkiem drogowym.
- Omijanie pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszym.
- Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim.
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na oznakowanym przejściu.
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, na którą wjeżdża osoba egzaminowana.
- Niezatrzymanie pojazdu w razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej, używającej specjalnego oznaczenia, lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności poruszania się w celu umożliwieniu jej przejścia.
- Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu podczas cofania lub włączania się do ruchu.
- Niezastosowanie się do:
- sygnałów świetlnych,
- sygnałów i poleceń podawanych przez osoby uprawnione do kierowania ruchem drogowym,
- sygnałów i poleceń podawanych przez osoby uprawnione do kontroli ruchu drogowego.
- Niezastosowanie się do znaków:
- „stop”,
- „zakaz wjazdu …”,*
- „zakaz skręcania w lewo”,
- „zakaz skręcania w prawo”,
- „nakaz jazdy…”,*
- „wskazujących dozwolone kierunki jazdy z pasa ruchu”,
- „linia podwójna ciągła”,
- „zakaz ruchu”.
- Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu:
- na skrzyżowaniu,
- pojazdom szynowym,
- rowerzystom,
- podczas zmiany pasa ruchu,
- w razie przecinania się poza skrzyżowaniem kierunków ruchu lub torów jazdy pojazdów poruszających się po tej samej drodze,
- podczas włączania się do ruchu,
- podczas cofania.
- Naruszenie zakazu zawracania.
- Przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 20 km/h.
- Nieupewnienie się o możliwości wyprzedzania.
- Naruszenie zakazu wyprzedzania:
- na przejazdach rowerowych i bezpośrednio przed nimi,
- przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia,
- na zakrętach oznaczonych znakami ostrzegawczymi,
- na skrzyżowaniach,
- na przejazdach kolejowych i bezpośrednio przed nimi,
- na przejazdach tramwajowych i bezpośrednio przed nimi.
- Niezastosowanie się do znaku, „zakaz wyprzedzania”.
- Wyprzedzanie z niewłaściwej strony.
- Spowodowanie znacznego utrudnienia ruchu drogowego z powodu utraty panowania nad pojazdem.
- Nieupewnienie się przed wjazdem na przejazd kolejowy czy nie zbliża się pojazd szynowy.
Egzamin praktyczny na prawo jazdy
Samochód osobowy, szczególnie dla osób mieszkających poza miastem lub na jego obrzeżach, stał się podstawowym środkiem transportu. W efekcie ośrodki ruchu drogowego w wielu miastach pękają w szwach. W niektórych z nich na egzamin praktyczny trzeba czekać nawet miesiąc, a jest to jeden z najbardziej stresujących egzaminów w życiu.
Egzamin praktyczny kat B – koszt i warunki przystąpienia
Prawo jazdy nie jest tanią inwestycją. Całkowity koszt zdobycia tego uprawnienia może wynieść ponad 2 tysiące złotych. Skąd te liczby? Pierwszy koszt to kurs podstawowy. Obejmuje on lekcje teoretyczne i określoną liczbę godzin nauki jazdy w praktyce. Zwykle jest to około 2 tysiące złotych. Jak duże jest to kwota, zależy od wielu czynników, a przede wszystkim od tego czy w danym rejonie ośrodki szkolenia kierowców mają konkurencje, czy nie. W efekcie kurs na prawo jazdy może kosztować niecałe 2000 złotych. Osoba ubiegająca się o uprawnienia do jazdy samochodem osobowym, najpierw musi zdać egzamin teoretyczny. Za niego także należy uiścić opłatę w wysokości 30 złotych. Oczywiście jest ona wnoszona każdorazowo w przypadku konieczności ponownego przystąpienia do egzaminu. Jak łatwo się domyślić, za egzamin praktyczny także trzeba zapłacić. Tutaj cena jest wyższa, bo aż 140 złotych.
Największą oszczędność przy zdobywaniu prawa jazdy jest zdanie egzaminów za pierwszym razem. Zdając egzamin na prawo jazdy praktyczny, za na przykład trzecim razem, musimy zapłacić ponad 400 złotych. Dodatkowo ośrodki szkolenia kierowców oferują wykupienie dodatkowych godzin jazdy samochodem z instruktorem. Ich cena waha się, ale zwykle jest to około 60-100 złotych. Łatwo tym samym policzyć, że płacąc za kurs 1800 złotych, egzamin praktyczny kat b i teoretyczny razem 170 złotych mamy już kwotę 1970 złotych. To najbardziej optymistyczny wariant. Jeżeli zdarzyłoby się, że zdający ukończył pomyślnie część teoretyczną za drugim razem, a praktyczną za trzecim i skorzystał z dwóch dodatkowych godzin nauki jazdy, mamy już kwotę opiewającą na prawie 2 400 złotych. Jednak jest to kropla w morzu jeżeli weźmiemy pod uwagę późniejszy koszt zakupu i utrzymywania samochodu.
Chcą zdobyć prawo jazdy, potrzebujemy odpowiedniej kwoty, aby opłacić wszystkie należności. Nie można zapomnieć też o kryterium wiekowym. Samochód prowadzić mogą tylko pełnoletnie osoby, ale sam kurs można rozpocząć na trzy miesiące przed osiemnastymi urodzinami.
Egzamin na prawo jazdy praktyczny – przebieg
Przed przystąpieniem do części praktycznej egzaminu na prawo jazdy, warto dokładnie przyjrzeć się, jak on przebiega, co może zwiększyć szanse na pozytywny wynik.
Formalnie egzamin praktyczny kat. b podzielony jest na kilka części.
Pierwszą z nich jest sprawdzenie podstawowej wiedzy kandydata o pojeździe. Rzeczy, które musi znać każdy, chcą obsługiwać maszynę, jaką jest samochód. Są one dość proste. Dotyczą wskazania podstawowych rzeczy pod maską takich jak poziom płyny chłodniczego i kontroli wszelkich świateł, na przykład hamulcowych.
Kolejnym etapem egzaminu praktycznego, dla niektórych często także ostatnim, jest sprawdzenie umiejętności egzaminowanego na placu manewrowym. Kandydat ma za zadanie ruszyć ze wzniesienia za pomocą hamulca postojowego. Przy czym, samochód nie może za bardzo zjechać do tyłu. Warto wyuczyć się tej umiejętności bardzo dobrze, by stres egzaminacyjny nie zakończył egzaminu na tej czynności.
Na placu manewrowym wykonywany jest też tak zwany łuk. Kierowca musi wykonać krótką jazdę samochodem w przód i w tył, mieszcząc się w narysowanych na ziemi liniach w kształcie łuku.
Ostatnim etapem egzaminu praktycznego kat. b jest jazda w ruchu drogowym, podczas której oceniane jest wiele różnych umiejętności takich jak parkowanie, zmiana pasu ruchów, zachowanie w ruchu drogowym, reagowanie na zdarzenia na jezdni i wszystko to, czym musi odznaczać się kierowca.
Egzamin praktyczny kat b – generator stresu
Dla wielu jest to egzamin najbardziej stresujący w życiu. Niewątpliwe, czynnikiem stresogennym jest koszt egzaminu, ale także strach przed popełnieniem błędu, który mógłby nieść za sobą poważne skutki na przykład zdrowotne. Niemniej jednak egzamin na prawo jazdy praktyczny i teoretyczny to dopiero początek góry lodowej, dlatego że dopiero po egzaminie kierowca uczy się prowadzenia samochodu.